30tydz!
:*
To już 18 dni w szpitalu... :) a przed nami ... jeszcze około 4 tyg :) 3majcie kciuki ! ;)
...Nie pisałam bo oczywiście ponad tydzień już choruje.... nie miałam siły nawet wstawać.... Gorączka... Kaszel.... Ból brzucha..... itd... Mówię Wam to jest jakaś paranoja żeby zarazić się w szpitalu jakimś choróbskiem :| a do tego ... niespodzianka! -nikt nie wezwał do mnie lekarza internisty :| Jeszcze jedna z Pań Położnych stwierdziła, że przywlekłam coś z domu i zarażam cały szpital ^^
Cóż... szkoda tylko, że nie sprawdziła od kiedy jestem w tym szpitalu... ech....
Po 4 dniach upominania się, że bardzo źle się czuje... stwierdzili żebym kupiła sobie coś w aptece do ssania i jakiś syrop na kaszel... albo po prostu CZOSNEK :O Szok...
Dzień przed tym jak zaczęło mnie rozkładać dostałam antybiotyk augmentin, ponieważ znaleziono jakieś bakterie w bodajże posiewie... Niestety antybiotyk który brałam 6 dni nic nie pomagał na moje uparte choróbsko (czego nie mogę powiedzieć o drogach moczowych) ...
Czułam się po nim jeszcze gorzej więc zmienili mi na klacid i odpukać jest lepiej... ale daje w żyłę :P boli jak cholera :P jeszcze tylko dziś w kroplówce a od jutra już tabletki ;)
Zastanawiam się co mnie jeszcze spotka... Oby już nic złego...
Zmieniając nieco temat Ewelka która ze mną leżała - urodziła... niestety zabrali ją z powodu złego ktg... Urodziła córeczkę Lenkę w 36 tyg ale waży tylko 1250g z powodu hipotrofii :( jednak wierzę, że wszystko będzie dobrze i 3mam kciuki żeby wszystko było w porządku... :)
Biedna mówiła, że nie może patrzeć jak jej kruszynka leży pod tą całą aparaturą... Wierzę jej... pokazała mi zdjęcie i sama miałam łzy w oczach ale nie mogłam jej dać po sobie poznać, że chce mi się płakać... Lekarze nic nie mówią ponieważ jest za wcześnie... Potrzeba czasu żeby się przekonać co będzie dalej...
3mam kciuki ! Was też o to proszę!
*******************************************************************************
Chcielibyśmy serdecznie podziękować firmie JELP - Bezpieczne pranie - Pani Annie Jagnyziak za wspaniały prezent dla Naszych Cukiereczków :)
Wczoraj odebraliśmy paczkę z żelami hipoalergicznymi oraz płynami do płukania! :))
Jesteśmy bardzo wdzięczni - na pewno się przydadzą!! :)
Jeszcze raz serdecznie dziękujemy za tak wspaniały gest ! :)
"Radość drugiej osoby jest najpiękniejszym podziękowaniem." :)