Witam :)
...Tak tak wiem miałam wczoraj napisać :P :) Niestety "troszkę" mi się pospało wczoraj :)
Ksiądz też bardzo późno "wpadł" na wizytę :) ...a po 3 chyba coś mnie rozkłada :((
mam nadzieję że to nie ta okropna grypa :( tyle ludzi teraz wokół choruje .... w ciąży bardzo ciężko znoszę przeziębienia a co dopiero grypę / anginę... ech.... odpukać miałam przez ostatnie 6 miesięcy 2 "prawdziwe" choroby, jak na mnie to i tak mało :P Bardzo często wcześniej chorowałam :( czuje się fa-ta-lnie ! :(
Brak sił.... Pociesza mnie tylko jedno... Już wkrótce zostaniemy PRAWDZIWYMI rodzicami :))))) Byłam w poniedziałek na wizycie kontrolnej u lekarza i mówił że max 4tyg w domku jeszcze a później szpital.... i ... czekamy na nasze bąbelki <3 <3 <3
Mniej czasu pewnie na wszystko będzie ale pewnie będę Was odwiedzała :P i pisała co u nas słychać :))
Cukiereczki....
Rosną jak na drożdżach :) Ponad 700 g co mnie bardzo cieszy <3 Jak na trojaczki jest dobrze :) W poniedziałek tj. 02.02 kolejna wizyta :) Jestem bardzo ciekawa ile teraz będą ważyły, czy przez tydzień dużo nabrały :)
Zrobiłam sklejkę z tego co mamy :)
Bardzo często ciężko było lekarzowi/nam cokolwiek zobaczyć ponieważ zakrywały się na wszystkie możliwe sposoby :P Zawsze jakaś pamiątka jest, kilka usg się "uchowało" hehe :)
My i dzieciaki będziemy mieli wspaniałą pamiątkę :))))))
Jutro postaram się dodać kilka zdjęć naszej "małej" wyprawki jeśli mi się uda :)
Pozdraaaaaaaawiam! :*

Gratuluję, jak przyjdą na świat będziesz miała głośno i wesoło. Życzę zdrówka Tobie i tym maleństwom. Oby twoje rozwiązanie poszło pomyślnie :)
OdpowiedzUsuń